Policjanci zatrzymali na gorącym uczynku dwóch mężczyzn, którzy dokonywali kłusownictwa ryb. Wykorzystywali do tego łódź, którą pływali po jeziorze oraz sieć rybacką typu wonton. Za nielegalny połów ryb grozi im kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności.
Do zatrzymania kłusowników doszło w czwartek (30.08.18) około godziny 11:00. Po wcześniejszej informacji, kryminalni wraz ze strażnikami Społecznej Straży Rybackiej z Sępólna Krajeńskiego udali się nad jezioro Niechorz w powiecie sępoleńskim, gdzie dwóch mężczyzn ma nielegalnie łowić ryby. Po krótkiej obserwacji jeziora zauważyli osobę, który na tafli jeziora wyciąga sieci z wody do łodzi. Kiedy mężczyzna dopłynął łodzią do brzegu, został natychmiast zatrzymany. Okazał się nim 56-letni mieszkaniec pow. sępoleńskiego. Po chwili w ręce policjantów wpadł również jego 45-letni kompan, który na miejsce przyjechał samochodem po odbiór sieci wraz z łupem. Obaj mężczyźni trafili na komendę. Jeszcze wczoraj, 45-letni kłusownik usłyszał zarzuty nielegalnego połowu ryb. Jego 56-letni współtowarzysz trafił do policyjnej celi, gdzie po wytrzeźwieniu kryminalni przedstawili mu również zarzuty kłusownictwa.
Sprawcy kradzieży zdążyli złowić około 23 kilogramów różnego rodzaju ryb. Ich wartość wyceniona została na kwotę około 200 złotych. Kłusownicy stracili zarówno nielegalnie pozyskane ryby, jak również sprzęt, który posłużył im po dopełnienia przestępstwa. Teraz może im grozić kara do 2 lat pozbawienia wolności.
tekst i fot: KPP w Sępólnie Krajeńskim